Ciekawy tydzień.

Nadchodzący tydzień ma szanse być z choćby samorządowego punktu widzenia bardzo ciekawy i wypełniony wrażeniami. Szykuje się dla mnie prawdziwy maraton- i będę musiał się trochę nagimnastykować aby zdołać pogodzić to z innymi obowiązkami- no ale nie zawsze jest tego aż tyle... O czym piszę?

W poniedziałek spotyka się o godzinie 15.00 komisja mieszkaniowa (zwana potocznie oświatową). Poniedziałkowy wieczór to również zebranie Rady Sołeckiej w Kołaczkowie.

We wtorek o godzinie 13.00 spotkanie z okazji 25-lecia Samorządu Gminy Kołaczkowo. Uroczystość, której przyświeca idea zebrania wszystkich dotychczasowych radnych, sołtysów i wójtów w jednym miejscu. Jak dla mnie ciekawa inicjatywa- praktykowana również w okolicznych gminach. Na pewno miły gest wobec tych, którzy w Radzie Gminy zasiadali w poprzednich kadencjach- kto wie- może na 30-lecie ja zostanę tak wspomnieniowo zaproszony?- na pewno będzie to ciekawe...

Środa- będzie dniem, w którym ma się zebrać grupa organizacyjna dożynek. Na chwilę obecną nie wiem- i nie potrafię przekazać Wam więcej informacji...ot- zostałem zapytany czy chciałbym wziąć udział w takim spotkaniu...

Czwartek godzina 15.00- to dzień w którym zbiera się komisja wspólna. Nie omówię Wam dokładnie co na każdy z tematów poruszanych na tym spotkaniu sądzę- bo na w tej chwili nie zapoznałem się jeszcze z materiałami. Kiedy ukarze się ten wpis- ja już będę miał wszystko wydrukowane i spokojnie sobie będę czytał.

Interesuje pewnie dużą część z Was- co dalej z szkołą w Kołaczkowie- czy będzie głosowanie, czy będzie przeniesiona... Odpowiem za siebie- bo pisałem już o tym wcześniej- tak na komisji mieszkaniowej, jak i na komisji wspólnej mam zamiar zapytać lub raczej postulować o to aby sprawą zająć się ponownie... Osobiście nie widzę możliwości przeniesienia klas 1-3 z przedszkola do „tysiąclatki” na wrzesień 2015...ale ciekawi mnie czy taka możliwość istniałaby w trakcie roku szkolnego- można by wykorzystać wtedy jakąś dłuższą przerwę w zajęciach na takie przeniesienie... Wierzę, że wszystko da się zrobić z głową i na spokojnie- jeśli będzie ku temu wola większości radnych- a sądzę iż radnych można do tego rozwiązania przekonać. Jak najbardziej jestem również za tym by zrobić to wszystko w atmosferze dyskusji merytorycznej i jawnej- by nikt nie miał już poczucia, że coś robi się za jego plecami...tyle mogę powiedzieć za siebie. Co myślą i planują inni- nie wiem...mogę przecież usłyszeć- tak jak przy innej sprawie, że inni nie są zainteresowani moimi propozycjami (he he he )

Piątek, sobota i niedziela- to będą dni kiedy pewnie będę starał się Wam to wszystko opisać i przedstawić...szykuje się dużo pisania.

W perspektywie jest jeszcze komisja budżetowa i sesja rady- ale to w kolejnych tygodniach....nie będziemy się nudzić.

#komisje #komisjawspólna #radasołecka