Trochę dobrze...więcej źle...
I dobrze i źle jednocześnie- to można pomyśleć o zestawieniu ilości odpadów za czerwiec 2015. Dobrze- bo spadła ilość śmieci biodegradowalnych z niemal 25 ton w maju do 16 ton za czerwiec. Owe 16 ton to i tak bardzo dużo.
Źle bo i tak przekraczamy ponownie o 20 ton miesięcznie granicę, dla której skalkulowano opłaty za śmieci na rok 2015.
Umowa z PUK zakłada, że miesięcznie nie będzie więcej niż 100 ton śmieci- niestety na połowę roku już mamy przekroczony limit o 124 tony- tzn zamiast 600 ton przez 6 miesięcy oddaliśmy 724 tony śmieci. W tym tempie w grudniu będziemy "w plecy" o 250 ton- co wyniesie około 140 tys zaległości. Jeśli do tego dodać, że nowa stawka za śmieci zaczęła obowiązywać w lutym, że jest o 1 zł niższa, od tej która powinna obowiązywać od stycznia 2015...to wnioski nasuwają się chyba same...prawda?