top of page

Drugi objazd szkół (komisja oświatowa)

Komisja Oświatowa.

Poszło szybko i sprawnie.

Celem objazdu szkół przez komisje było sprawdzenie ile udało się zrobić z tego co planowano zrobić (o czym informowano) w lutym. Generalnie wiele tego nie było, może na palcach jednej ręki można to zliczyć.

Największym problemem jest oczywiście malowanie szkół, wszyscy oczekują jak na zbawienie wakacji letnich i ekipy robót interwencyjnych- które mają pomalować część korytarzy, klas itp.

Problemy pozostały te same- brak boisk, brak środków na doposażenie... W Grabowie i Sokolnikach chcą budować boiska wielofunkcyjne, w Sokolnikach marzy się kolejne piętro i „zaoranie” starego przedszkola...a w Bieganowie potrzebne są drzwi do łącznika.. Gimnazjum w Kołaczkowie marzy o profesjonalnej klasie chemicznej..i boryka się z brakiem miejsca na pomoce dydaktyczne- przydałyby się szafy czy regały...

Nie wiem (nie pamiętam) czy dzieliłem się już taką refleksją...ale spośród szkół, które odwiedziliśmy, nieco blado wypada Bieganowo. W tą szkołę chyba przez lata inwestowano najmniej...ale to tylko moje takie (poparte też zdaniem kilku innych osób) bardzo subiektywne stwierdzenie... Ciekawe co na to powiedziałyby „papiery” z kilku wcześniejszych lat..

Tematem, który przewijał się w rozmowach na okrągło- była spodziewana reforma oświaty- a dokładnie likwidacja gimnazjów. Oczywiście nie mamy na to wpływu, oczywiście przyjdzie nam czekać na decyzje z góry... ale jestem czarnowidzem- spodziewam się ogromnego bałaganu...i patrze na to głównie z perspektywy Gminy Kołaczkowo.

Pełne zestawienie potrzeb ale i tego co udało się zrealizować znajdzie się w protokole z wizyty w szkołach.

 
„Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć.”

Mariusz Gomulski

"Władza czyni głupim"
bottom of page