Śmieci za grudzień 2015.
Zaszaleliśmy- tyle w temacie śmieci za grudzień 2015. Wyszło tego naprawdę dużo- głównie pewnie przez okres zimowych opałów i święta. Zaszaleli zwłaszcza „konsumenci” szkła- którego wyszło naprawdę, naprawdę dużo jeśli idzie o tonaż.
Ciekawie też prezentuje się ilość odpadów „bio”...trawą tego nazwać raczej nie można...ale, żeby zebrać niemal 17 ton? Mam rozumieć, że 6 tysięcy mieszkańców wyrzuciło prawie 17 tysięcy kilo resztek jedzenia? Generalnie wychodzi niecałe 3 kg na mieszkańca... dużo to czy mało?
Efekt zsumowania wszystkich śmieci w grudniu to 96,5 tys rachunku...to tak jak by każdy z nas miał zapłacić trochę ponad 16 zł a nie 10 zł za śmieci segregowane.
W rok było:
prawie 23 tony papieru,
ponad 57 ton szkła,
52,5 ton tworzyw,
ponad 166 ton trawy, liści i odpadów kuchennych
niemal 7 ton odpadów wielkogabarytowych,
ponad tona opon,
i tysiąc sto piec ton odpadów zmieszanych!
Ponieważ to zestawienie roczne- to obliczmy ile statystycznie zapłacił mieszkaniec Gminy Kołaczkowo za śmieci w roku 2015:
pamiętać należy iż opłatę śmieciową ponosi 5 300 mieszkańców (około)- pozostali są w jakiś sposób zwolnieni z tego obowiązku- np. uczniowie w internatach studenci na stancjach, osoby zameldowane ale nie przebywające na terenie gminy...
obliczenia wyglądają tak 793 119,74 zł- tyle zapłacono za wszystkie śmieci w roku 2015 dzielimy przez 5 300 mieszkańców- co daje na m wynik 149,65 zł od mieszkańca na rok...jeśli podzielimy to przez 12 miesięcy: 12,47 zł- tyle przypadło statystycznie na mieszkańca płacącego za śmieci w minionym roku,
jeśli policzymy, że stawka była ustalona na poziomie 10 zł- i założymy, że nie ma zaległości oraz każdy płaci za śmieci segregowane...to wychodzi, że w rok zebrano poprzez ta opłatę 636 000 zł...a rachunek jaki został zapłacony to... 793 119,74 zł...czyli 157 119,74 zł dopłacono z budżetu gminy...czyli de facto też z portfeli mieszkańców...
Wnioski? Mi nasuwa się jeden- edukacja ekologiczna nie powiodła się nam...jakie jeszcze Wy macie skojarzenia?