Na co dieta? cz 5
Nieregularnie ostatnio piszę- ale też ciężko utrzymać jakąkolwiek regularność i nie być nudny jak flaki z olejem. Dziś nadrabiam z informacjami o wpłatach z diet. Myślę, że jakikolwiek opis jest zbędny- wszystko widać na „printscrinach”.
Trzeba jeszcze wspomnieć o dwóch wpłatach- które nie są potwierdzone przelewami. W grudniu 2015 przekazałem 150 zł z przeznaczeniem na paczki dla samotnych mieszkańców Kołaczkowa. To akcja cyklicznie organizowana przez panie z KGW- i cieszę się strasznie, że mogłem się do tego jakoś w minionym roku dołączyć. Kolejne 150 zł było wsparciem Dnia Kobiet organizowanego również przez KGW w Kołaczkowie. Obie kwoty przekazałem na ręce pani Mieczysławy Michałowskiej- i myślę iż fakt, że powołuję (mogę powołać) się na tak znamienitą postać jest lepszym uwiarygodnieniem niż wszystkie „zrzuty ekranu” na świecie.