Powtórka z rozrywki?

O tym, że historia lubi się powtarzać- wie chyba każdy.

Z drugiej strony często się mówi- nic dwa razy się nie zdarza... pytam jak będzie tym razem?

Wszystko wskazuje na to, że mamy obecnie powtórkę z rozrywki. Naiwnie sadziłem, że po zeszłorocznych bojach o tysiąclatkę, przepychankach na początku roku szkolnego co do szkoły w Borzykowie- tematy szkolne mamy zakończone. Pewnie- w planach były zmiany organizacyjne- wynikające z wyższych aktów prawnych (które właśnie kilka miesięcy temu zostały zawieszone lub przesunięte w czasie) ale to już tak bardzo by nie bulwersowało, nie budziło takich napięć. Miał być spokój...ale nie ma. Sprawa tyczy się tego wszystkiego co się rozgrywa z klasami pierwszymi i klasami zerowymi. W skrócie wygląda to następująco:

Kl. „0” i kl. I 2016/2017

SP. Bieganowo – jeszcze trwają rozmowy

SP. Grabowo kl. 0 – 9 uczniów, brak kl. I

SP. Sokolniki– jeszcze trwają rozmowy

SP. Kołaczkowo kl. 0 – 16 uczniów, brak kl. I

Rzecz oczywiście dotyczy problemów Sokolnik i Bieganowa. Określenie „rozmowy trwają” ilustruje problem z perspektywy góry lodowej, jest bardzo enigmatyczne i poprawne politycznie. Rzecz w tym iż tak naprawdę chodzi o konflikt- którego dokładne scenariusze przerabialiśmy już rok wstecz. Wtedy chodziło o to, że rodzice z Kołaczkowa nie chcieli aby ich dzieci uczyły się w Borzykowie...i odwrotnie. Wtedy udało się jakoś kompromis osiągnąć...

Teraz chodzi dokładnie o to, że rodzice z Sokolnik nie widzą możliwości posyłania dzieci do szkoły w Bieganowie a rodzice z Bieganowa nie widzą możliwości posyłania dzieci do szkoły w Sokolnikach. Abstrahujmy na chwilę od tego dlaczego tak się dzieje, co jest przyczyną, gdzie leży źródło niezgody itp. itd. Przyjmijmy, że to nie ma znaczenia, że przyczyny są od nas niezależne.

Pytanie brzmi, jak ten problem rozwiązać. Jak przy poszanowaniu skrajnie odmiennych opinii wypracować konsensus- po to aby obie strony były usatysfakcjonowane... da się to w ogóle osiągnąć?

Nie wiem.

Na pewno nie będzie łatwo. Nie liczę na to, że każdy wyjdzie z tego zadowolony, nie proponuję rozwiązań...pytam...tylko pytam.

#oświata