Komisja wspólna 04.10.2016

Szybko i pokrótce chciałbym przedstawić tematy z październikowej komisji wspólnej. Jak wyjdzie? Zobaczymy.

Pierwszy temat dotyczył gminnego programu usuwania azbestu. Prawo zakłada likwidację całego azbestu do roku 2032. Przy powstawaniu „Programu” skatalogowano wszystkie miejsca występowania azbestu na terenie Gminy Kołaczkowo. Jest tego na dachach lub luzem prawie 3.5 mln kg. Do tego należy doliczyć 20 km rur azbestowych, którymi płynie woda. Program zakłada likwidacje płyt eternitowych- a łączny koszt przy cenach na dzień dzisiejszy to niemal 1.6 mln zł. Wszystkie zadania związane z usuwanie azbestu z Gminy Kołaczkowo są rozłożone na kolejne 16 lat...ale pani Wójt zdeklarowała się iż już od nowego roku ruszy kampania informacyjna związana przekazywaniem informacji podczas zebrań wiejskich- w jaki sposób można pozbyć się azbestu. Co ważne koszty tego procesu pokrywane są z środków publicznych.

Rada usłyszała również propozycje aby sfinansować z budżetu szczepienie przeciwko wirusowi HPV. To szczepienie powoli staje się tematem cyklicznym. Początkowo miało być finansowane wspólnie z Powiatem Wrzesińskim...jednak Powiat się wycofał uzasadniając to powstałymi wokoło tego szczepienia wątpliwościami natury medycznej czy etycznej... Szczerze mówiąc te tłumaczenia brzmią mało przekonująco- i sprawa wygląda raczej na szczędzenie kasy...przynajmniej mi się tak wydaje. Tak czy inaczej, zadanie sfinansowania szczepień podjąć chce się Rada kołaczkowska. Koszt to około 20 tys zł co roku do 2020 r. Nie jest to jakiś porażający wydatek...ale mimo wszystko mając na uwadze, że koszt jednego pełnego cyklu szczepienia dla jednej osoby (szczepi się dziewczynki przed 14 rokiem życia) to 550 zł- spytałem czy nie można by wciągnąć rodziców do współfinansowania szczepionki. Miałem na myśli proporcje w stylu- budżet płaci 500 zł rodzice- 50 zł. Ale pozostałych radnych to oburzyło. Stwierdzili, że byłoby to wręcz źle odebrane (hm- myślę, że idąc dalej tym tokiem rozumowania to teraz można się po większości radnych spodziewać, iż nie zrobią niczego co może zostać źle odebrane- wiadomo wybory tuż tuż???). Ostatecznie stanęło na tym, że z budżetu będzie finansowane całe szczepienie.

Oczywistą oczywistością było wyrażenie zgody przez Rade na zmianę planu zaciągnięcia pożyczki na dokończenie kanalizacji w Kołaczkowie (ulica Średzka). W części umarzalna pożyczka ma być zaciągnięta na 90 tys zł. Wcześniej planowano większą kwotę- jednak przetarg pozwoli obniżyć to trzyletnie zobowiązanie.

Wstępnie zaakceptowano również wszystkie proponowane zmiany budżetowe. Przy okazji sesji oczywiście postaram się zamieścić tutaj treść uchwały- dziś jedynie najważniejsze przetasowania w wydatkach:

-odpadła większość wydatków związana z drogami- wszystko powróci w przyszłym roku,

-zdejmuje się dotację do Zakładu Komunalnego na budowę kanalizacji w Borzykowie- bo zmieniają się przepisy i „komunalka” nie będzie mogła odzyskać vatu,

-15 tys zł przeznacza się na modernizację c.o. w świetlicy w Borzykowie,

-trochę ponad 13 tys przenosi się na odśnieżanie dróg,

-rezerwuje się 60 tys na zakup pieca do szkoły w Bieganowie.

Zmiany budżetowe pociągają za sobą zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Chodzi tu głównie o rezygnację z zaciągania kredytów i zniesienia wydatków na drogi. Wszystko w swoim czasie wróci za kilka miesięcy...

Podczas komisji zostaliśmy poinformowani również jakie drogi zostaną zgłoszone do Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych- a na które można będzie zdobyć dofinansowanie. Generalnie lista choć nie jest długa, a proponowane drogi mogą (ewentualnie) być robione na odcinkach do 200 do 500 metrów...to jednak mówimy o dość dużych wydatkach... Pytanie czy nas na to stać? Odpowiedź- to tylko zgłoszenie dróg- nie wiemy jakie zostaną przyjęte kryteria, nie wiemy, które drogi mogą je spełniać...lepiej zgłosić więcej dróg- bo później nie można już nic nowego dopisać.

Podczas wolnych głosów i wniosków zastanawialiśmy się nad:

-placami zabaw w Kołaczkowie i Gałęzewicach- pierwotnie planowano wystąpić z wnioskami o place w obu tych miejscach- warunki ubiegania się jednak drastycznie zmieniły i teraz nie wiadomo co dalej...

-poruszono również temat hydrantów w gminie Kołaczkowo- a raczej ich dość fatalnego stanu,

-była również dyskusja o wniosku OSP- o podniesienie ekwiwalentu za szkolenia dla strażaków, w chwili obecnej jest to 2 zł za godzinę- rocznie około 300-400 zł dla wszystkich, którzy się szkolą...nie starcza na obiad podczas zajęć.. Rada jak to ma w zwyczaju rozwinęła dyskusje na ten temat, czy podnieść do 6 zł czy do 8 ? (strażacy proponują 10). Zwróciłem tylko uwagę- bo nagle zaczęto liczyć ile to może kosztować, że może trzeba było wprowadzić symboliczną dopłatę rodziców do szczepień HPV to teraz byłoby łatwiej wydać na szkolenia strażaków z zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy...ogólnie chyba część radnych moją uwagą poczuła się dotknięta i urażona. No bo jak mogę wytykać, że wcześniej nie analizowali wydatku 20 tys zł a teraz rozwodzą się nad wydatkiem 1,5-2 tys zł. Ale to tylko takie moje odczucie. Ostatecznie podniesiono ekwiwalent do 8 zł. Jak to zaraz okrzyknięto o 400%. Przyjmując, że ktoś musi wziąć urlop by jechać na szkolenia, opłacić podróż i jeszcze coś tam zjeść...cieszmy się, że chłopaki z OSP kochają to zajęcie i robią wszystko w poczuciu misji.

Ok- to chyba wszystko...no może nie wszystko. Stwierdziłem podczas ostatniej komisji, że czasami padają słowa i zdania, które warto szerzej rozpowszechnić. Postaram się- o ile tego nie zapomnę- co każdą komisję umieszczać tu „cytat komisji”. Dziś (oczywiście wyjęte z kontekstu) słowa jakie padły ostatnio:

„Jeszcze mamy Gimnazjum w jednym miejscu...”

We wtorek sesja. Przyszłoby paru mieszkańców Gminy- byłoby naprawdę miło. Zapraszam.

#budżet #pieniądze #drogi #innetakie