Nie ma jeszcze tagów.
XXII sesja- styczeń 2017
Należałoby napisać kilka słów o ostatniej- XXII sesji.
Mój opis sesji będzie dość, krótki. Głównie dlatego, że naprawdę sama sesja była ekspresowa...a tematów na niej nie było wiele.
Ustalono odpłatność za dodatkowe godziny w przedszkolu. Jak już pisałem wcześniej- to kosmetyczna zmiana- którą Rada zatwierdziła jednogłośnie.
Kolejne głosowanie dotyczyło ustalenia a raczej uzupełnienia sieci przystanków na terenie Gminy…. kosmetyczna uchwała, która porządkowała temat- o dwa przystanki „za żądanie”.
Jedną z ważniejszych decyzji jakie zostały podjęte na sesji, było przyjęcie tzw „uchwały intencyjnej”- która dotyczyła pierwszej decyzji z zakresu reformy oświatowej. Generalnie rzecz ujmując- od dnia 1 września traci rację bytu Zespół Szkolno- Przedszkolny w takim formacie jak obecnie- czyli klasy 1-3, filia Borzykowo, filia przedszkola w Sokolnikach, przedszkole w Kołaczkowie….a powstaje nowy Zespół Szkolno-Przedszkolny w składzie: szkoła 1-8 w Kołaczkowie, Gimnazjum, przedszkole w Kołaczkowie, filia szkoły podstawowej w Borzykowie. (przedszkole w Sokolnikach wejdzie w skład tam,tamtejszej szkoły podstawowej). Zmiana znacząca- dla wielu osób związanych z praca w oświacie- zwłaszcza osób z administracji- głównie tych najważniejszych- czyli pań dyrektorek. Od 1 września będzie jeden dyrektor, wyłoniony w konkursie.
I tu mała uwaga- mówiąc o reformie oświaty, wspomina się o tym, że pracę mogą stracić nauczyciele, rzadko kiedy mówi się o tym, że redukcje mogą dotknąć również pracowników nie zajmujących się dydaktyką.
Uchwała zwana jest „intencyjną”- albowiem wyraża chęć podjęcia właśnie takiego rozwiązania. Obecnie (uchwała) przedstawiona będzie kuratorowi oświaty- a opinia kuratora będzie wiążąca. Jak zauważają znawcy tematyki samorządowej- to małe kuriozum. Mianowicie akt prawa miejscowego, jest akceptowany lub nie przez urzędnika państwowego dość pośredniego szczebla….ale cóż- takie mamy prawo.
W miarę szczegółowo przedstawiałem również zmiany w budżecie na rok 2017.
Na koniec o bardzo ciekawej interpretacji radnego Michała Stefańskiego. Mianowicie zwrócił się on do Wójta Gminy o działania mające powstrzymać „zbieranie podpisów przez nauczycieli z Grabowa Królewskiego, za pozostawieniem dzieci w tamtejszej szkole”... Zdaniem pana Stefańskiego, zwróciło się do niego kilkoro rodziców z Kołaczkowa, którzy takowe pisma do podpisania otrzymali...i je podpisali z obawy by ich dzieci nie zostały traktowane gorzej. W odpowiedzi pani Wójt stwierdziła iż nie zamierza interweniować w tej sprawie- uzasadniając to tym iż mamy do czynienia z dorosłymi, odpowiedzialnymi ludźmi, którzy podejmują odpowiedzialne decyzje (to o składających podpisy).
Jeśli mogę to jakoś skomentować, to nie popadajmy w przesadne skrajności. Wierzę, że w naszych szkołach pracują profesjonaliści, którzy nie będą zniżać się do tak absurdalnych i poniżających praktyk jak okazywanie niechęci dziecku za decyzje rodzica… jeśli jednak jest inaczej- to proszę o sygnał...hipokryci mówiący o dobru dziecka na każdym kroku a postępujący wręcz odwrotnie- nie powinni nauczać.
Jeszcze raz apeluję o powściąganie emocji.