top of page

Komisja wspólna z 14 kwietnia 2018.

Wszystkie dyskusje i głosowania podczas komisji wspólnej przebiegały bardzo sprawnie….do pewnego momentu. Ale puki na stole znajdowały się propozycje stawek, kwot czy terminów inicjowane przez urzędników- nikt nie śmiał dyskutować. Propozycje górnych stawek za wywóz nieczystości czy odpadów komunalnych- zero dyskusji. Termin pobierania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi- zero dyskusji. Zmiany wzorów deklaracji- zero dyskusji. Może jestem złośliwy- ale nikt nie widział powodów do zadawania pytań czy tym podobnych. Ot wszystkim wydało się, że każda propozycja była dobra czy właściwa...nie, żebym krytykował- bo sam nie widziałem powodów zbędnego roztrząsania jakiegokolwiek tematu...

Problemy z argumentacją zaczęły się kiedy przyszło do dyskusji na temat zmiany uchwały dotyczącego opieki nad bezdomnymi zwierzętami. Chodziło o to by wpisać do niego kwotę, którą przeznaczymy z budżetu na sterylizację psów (i być może kotów) które należą do mieszkańców Gminy. Przypomnę- że w myśl idei zabieg ten byłby całkowicie finansowany lub współfinansowany przez Gminę. Efektem oczekiwanym byłoby zmniejszenie ilości bezdomnych zwierząt na terenie naszej gminy. Nie chce mi się przytaczać argumentów jakie padały przeciwko- bo są...ciężko znaleźć mi słowa na ich określenie- ale powiedzmy, że słabej jakości. Padł nawet taki, że zabieg jest nieludzki (mimo, że osoba, która go wypowiedziała sama glosowała co roku za przyjęciem programu ochrony zwierząt w którym było wpisana sterylizacja psów oddanych do schroniska). Podczas dyskusji wyszło, że część radnych mocno skłaniałaby się ku...”czipowaniu” zwierzaków. Wydaje mi się, że jest to rozwiązanie o wiele droższe niż zwykła sterylizacja, poza tym skuteczność „czipowania” polega na poddaniu temu zabiegowi wszystkich zwierząt...i nie rozwiązuje problemu nadmiernej płodności zwierzaków.

No ale moje argumenty nie trafiały chyba wcale do pozostałych radnych. Mimo iż popierali je urzędnicy (tekst uchwały został przygotowany przez urzędników) to jednak do niektórych nie trafiały żadne słowa… poniżej więc zamieszczam cytaty z nie moich wypowiedzi.

„Z problemem niekontrolowanego rozrodu wśród psów i kotów boryka się wiele samorządów, opiekujących się bezpańskimi zwierzakami.

- Nasza placówka ma w tym kontekście podpisane umowy z trzema gminami. Podliczałem niedawno ilość wykonanych zabiegów w ciągu miesiąca i pamiętam, że w lutym dla jednej z nich wykonaliśmy 12 takich operacji. Dzięki temu w okolicy nie przybędzie wiosną ok. 50 niechcianych kociaków. Gminy chętnie powierzają nam wykonywanie sterylizacji, bo zwyczajnie im się to opłaca. Koszty utrzymania bezpańskich zwierząt w schroniskach są horrendalne.”- http://witrynawiejska.org.pl/zwierzeta/pomoc-dla-zwierzat/item/48903-dlaczego-warto-sterylizowac-psy-i-koty

„- To zabieg bezpieczny i stosunkowo tani. Sterylizacja kotki kosztuje od 90 do 150 zł, psa od 150 do 200 zł. Tymczasem utrzymania zwierzęcia w schronisku to wydatek kilku tys. zł, a jeśli zwierzę pozostanie w nim do śmierci, to może kosztować podatnika nawet 100 tys. zł - powiedziała Beata Listwan, wolontariuszka stowarzyszenia i inicjatorka akcji. „ - http://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/eksperci-sterylizacja-zwierzat-moze-zmniejszyc-problem-ich-bezdomnosci,103253.html

Poniżej o zaletach czipowania i sterylizacji w ujęciu NIK- który zachęca wręcz do wprowadzenia tego przez gminy. Trzeba wiedzieć, że do połowy 2017 roku zabiegi takie nie mogły być finansowane przez JTSy...ale na wniosek NIK prawo zmieniono.

„Sterylizacja zwierząt jest jednym z najistotniejszych sposobów zapobiegania bezdomności zwierząt. Ograniczenie liczby bezdomnych zwierząt poprawi ich dobrostan, a także bezpieczeństwo obywateli. Przekłada się także na oszczędności w budżetach gmin, ponieważ mniejsza liczba zwierząt bezdomnych umożliwia zmniejszenie rozmiarów i liczby prowadzonych przez gminy schronisk, a co za tym idzie przeznaczanych na nie wydatków.”

Finał sprawy na ten moment jest taki:

- radni oczekują od urzędników dokładnych informacji na temat „czipowania” psów- czyli koszty itp. Część radnych chce sprawę właśnie tak załatwić...myślę, że to komplikacja sprawy...ale mogę się też mylić...więc w sumie nie oceniam….bo wrażenie, że ktoś ma problem z moją propozycją sterylizacji chyba taką oceną nie jest?

- sprawa stała się medialna- pisała prasa, pytało radio...efektem było kilka głosów jakie do mnie dotarły- typu: „co oni?nie pojmują najprostszych spraw?”. Cóż- ja też nie wszystko pojmuję, odpowiadałem.

- nie będę już pisał o sterylizacji- dla mnie sprawa jest prosta- można za niewielkie pieniądze zrobić naprawdę ciekawą rzecz, jeśli Rada tego nie poprze- to już w mojej ocenie świadczy o Radzie...i to świadczy nie najlepiej. W roku 2017 koszt utrzymania psów w schronisku w Gnieźnie wyniósł podatników z naszej gminy ponad 15 tys zł. I należy się spodziewać, że będzie rósł...a pamiętać trzeba o wydatkach z lat poprzednich.

-----------------------

Ponieważ w niedalekiej przyszłości spodziewane jest powstanie żłobka w naszej gminie- to prawo wymaga aby powstał rejestr żłobków. Za wpis do takiego rejestru trzeba zapłacić. Radni określili kwotę opłaty na 50 zł. Chciałem mniej- ale w głosowaniu było 1 do 13. ;) Przyjęliśmy również stworzony regulamin kontroli żłobków- do takiej kontroli zobowiązany jest Urząd Gminy.

Formalnością było głosowanie na temat obwodów wyborczych, ich numerów i siedzib komisji. Te nie mogły się zmienić albowiem nie było ku temu żadnych istotnych przyczyn.

Rozpatrzenie wniosków o przyznanie nagrody Reymonta….hm...kilka wniosków:

- były dwie kandydatury- pisałem o nich wcześniej,

- radni nie dyskutowali otwarcie na temat kandydatur, przemilczeli temat,

- po zarządzonej przerwie postanowili oddalić wszystko od siebie i zagłosować na sesji,

- po co tą nagrodę przyznaje Rada? Skoro niemal każdą swoją decyzją i każdym rozpatrzeniem kandydatur się (delikatnie mówiąc) kompromituje, nie rozumiem po co niektóre osoby się przy tym rozwiązaniu upierają? Skoro (patrząc na wiele lat do tyłu) ciągle coś nie wychodzi…

 
„Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć.”

Mariusz Gomulski

"Władza czyni głupim"
bottom of page