top of page

Budżet 2017- podsumowanie. Wpływy.

Komisja budżetowa z 17 maja 2018.

Wpływy za rok 2017 zamknęły się dokładnie w kwocie 25 mln 71 tys 392,28 zł. To rekord w historii tej kadencji- a przypuszczam, że i w historii tej Gminy. Projekt budżetu na rok 2017 zakładał wpływy niższe od uzyskanych i zamykał się w kwocie 22 mln 262 tys zł. Różnica wynika z kilku czynników- po pierwsze nie wszystkie kwoty składające się na dochód były znane w momencie konstrukcji budżetu, po drugie pozyskano część środków zewnętrznych...po trzecie wreszcie koniunktura była na tyle dobra...że wpłynęło nieco więcej niż zakładano pieniędzy z podatków indywidualnych.

I może to będzie jedna z ciekawszych informacji- jak wyglądały wpływy z podatków:

- ogólna suma wpływów z podatków to niemal 6 milionów zł,

- niemal 920 tys to wpływ z podatku od nieruchomości posiadanych przez osoby prawne,

- podatek rolny osób prawnych to 130 tys,

- podatek leśny osób prawnych to niemal 26 tys,

- podatek transportowy od osób prawnych to 61 tys,

podatki od osób fizycznych:

- 815 tys- podatek od nieruchomości,

- podatek rolny to 764 tys zł,

- 337 to podatek od środków transportu,

- niemal 132 tys to podatek od czynności cywilnoprawnych.

Inna kategoria wpływów to subwencje:

- oświatowa wyniosła 5 mln 651 tys zł (tyle państwo przekazuje na utrzymanie oświaty w Gminie Kołaczkowo)

- subwencja ogólna- 3 mln 181 tys (kwota przekazywana na działalność Gminy z budżetu ogólnego)

- 67 tys to subwencja tzw wyrównawcza- kwota uzupełniającą wyliczana na podstawie wpływów z podatków na mieszkańca w relacji do średniej krajowej.

Ciekawym wpływem do budżetu jest dochód jaki wygenerowała oświata- są to opłaty z wynajmów mieszkań, usług, spadków, dotacje do podręczników, wpłaty za posiłki, opłaty za wynajem sali sportowych itp...ogólnie jest to dość znaczna kwota- bo aż 527 tys zł.

 
„Możesz mieć wszystko czego zapragniesz, jeżeli pozbędziesz się przekonania, że nie możesz tego mieć.”

Mariusz Gomulski

"Władza czyni głupim"
bottom of page